Forum Nasze opowiadania Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Afery szkolne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze opowiadania Strona Główna -> Szkoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monika
Miszczuniu
Miszczuniu



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:57, 24 Sty 2007    Temat postu: Afery szkolne

Chyba nie ma takiej szkoły, w której nie byłoby żadnej afery. Piszcie co sie dzieje u Was w szkole i jak nauczyciele rozwiazywali te afery.

Zacznę pierwsza. Parę lat temu jak jeszcze chodziłam do gimnazjum do szkoły ktos zadzwonił, że podłożył bombę (był to pomysł ściągniety ze szkoły do której obecnie chodzę), ale nauczyciele nie wzieli tego na serio. Zrobili tylko apel, na którym dyrektorka kazała sie przyznac kto to zrobił (co według mnie było kompletną głupotą, bo nikt przeciez sie nie przyznał). Puścili jakieś kazanie i rozeszlismy sie do klas. Jak sie później okazało znałam dziewczynę, która wykonała ten telefon. Była z naszej szkoły, a po co to zrobiła to nie wiem? Może po to żeby ewakuowali szkołę? Na dobre jej to nie wyszło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glam_star
Administrator
Administrator



Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie owce milczą...

PostWysłany: Czw 11:56, 25 Sty 2007    Temat postu:

U mnie w 1 klasie liceum była podobna sytuacja jak u Moniki. W Prima Aprilis ktoś zadzwonił, że jest bomba. Siedzileiśmy po lekcjach jeszcze ponad godzinę, bo nie pozwolili na ewakuację wszystkich na raz. Wychodzono klasami :/ Nauczyciele chodzili po klasach i szukali worka, a policja stała przed budynkiem. To miał być żart? Trochę nie bardzo skoro musiałam ponadprogramowo tyle siedzieć jeszcze w budzie Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kinola91
Gość






PostWysłany: Czw 16:58, 25 Sty 2007    Temat postu:

U ans nigdy nie było "bomby" hehe SmileSmile Ale kiedys w klasie wymyslilismy.. hehe ze w czasei kartkówki starszy brat jednej z naszych kumpeli zadzwoni do matematyczki i cos jej nagada.. [nawet nie wiedziałysmy co..ale chciałysmy zeby przerwał kartkówke.. ] hehe Smile głupi zart.. haha bo chłopak powiedział,ze na jej dom zwalił sie słup elektryczny i ze moze sie zapalic.. ^^ hehe ona uwierzyła i tak sei darła.. wygladało to mniej wiecej tak [bo potem nam opowiadał]:
- Ja dzwonie z pogotowai energetycznego.. na pani dom zwalił sie słup elektryczny, to grozi pozarem pani domu..
-A moj mąż jest w domu
-No wąłsnie nie..
-Czekaj pan.. ja po sasiadach zadzwonie..
-Jak pani chce.. ja tylko informuje.. musimy zapbrac ten słup
-Ale na prawde nie ma go w domu..?
-nie.
- O to stary chuj głupi.. gdzie on teraz łazi.. !!
To było dobre.. jak wróciła na lekcje.. to taka zdenerwowana.była.. ze szok.. haah tylko podeszła do biurka i tak dziennikem trzasneła.. ze sie twarda okąłdka połamała...
Ale takiej wielkej afery z tego nie bło.. i kartkówki tez..^^
***
Kiedys [co to tegod ziennika] to chłopak z klasy chciał ukrasc dziennik haha i jak zadzwonił dzwonek.. to zabrał dziennik z klasy.. poszedł do łazieni i chciał go spalic.. haha:)Smile Ale niestety sie nie udało.. spalił tylko kawałek okładki.. a potem go wozna [akurat wetedy musiała wejsc do ąłzieniki] go znalazła.. poczuła dym.. i nie wypaliło..^^

Takie głupkowate zabawy..Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze opowiadania Strona Główna -> Szkoła Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin